hej misie gumisie <3 za niedługo Halloween, chyba zresztą wiecie, jaram się, zawsze lubiłam je obchodzić, choć nie miałam z kim. szkoda, że u nas nie wygląda to jak w Ameryce >.< w naszej klasie chcemy sobie zrobić coś w stylu przyjęcia Halloweenowego czy jak tam to... tylko nie mamy u kogo... ;_;
w szkole wszystko się wali, w ogóle jest ze mną coraz gorzej, coraz częściej mam złe samopoczucie, coraz częściej kłócę się z rodzicami. koleżanka w klasie powiedziała, że jestem "chamska"... rozumiem, gdyby coś takiego powiedziała po kłótni, ale ja staram się być miła dla każdego i nie uważam, żebym zachowywała się chamsko, ona też była dla mnie miła, tak więc... dziwne. no ale cóż... takie życie. :3 dzisiaj Loverki, stęskniliście się? <3
Lover cz.14
Vanillia i Michael wyjechali do Chin, żeby zarobić nam trochę punktów wizyyy <3
robienie ciasteczek z wróżbą
awww :3
w tym samym czasie, Michael bada jakiś grobowiec
-Mogłem zginąć! XD
w dzisiejszych czasach, trudno znaleźć mumie ;_;
czy mi się wydaje, czy on na tym zdjęciu ma nos jak neandertalczyk? :3
kocham te podróże, a zwłaszcza biwaki <3
-Dla czego mnie tak zostawiłaś? Ugaś ten ogień kobieto!
taka tam bitwa na poduszki przed namiotem
do spania... a Mike w tych zjebanych butach, które miałam usunąć!
to już w domku. mały Naviś <3
Thomas nam się zestarzał, a jest ojcem małego dziecka! jego żona jest dorosłą -.-
Nilla uczy dzidzię mówić, ale jej to nie wychodzi :<
jaki zajebisty robo-miś *_*
Lea rodzi <3
a Thomas odprowadził ją do domu, jak słodko ;_;
Ellie <3 (for Nessie :3)
z tatusiem, który jest w samych bokserkach ^^"
suodkoo <3
xo