90. Rodzina Lover cz.18

(c)Chanel <33

jutro wigilia, choinka ubrana? :D ja mam w domu mam teraz bałagan, bo sprzątamy xd heh, trochę śniegu napadało, a u Was? mam w domu 3 choinki <ok> i wiele świątecznych lampek, także cały dom jest choinką <za niedługo łącznie z mieszkańcami> hahha ale suchar ;___; przejdźmy do notki <3

rodzina Lover cz,18

a masz bałwanie! <3

-Oh tak, umiem jeździć od pierwszego razu wejścia na to coś do jeżdżenia <3

Lea chyba lubi leżeć na lodzie

brawo Navid, piękny aniołek ><

-Jak ja teraz wstanę?!

biedny Naviś, zamarzł na kamień:c

-On zamarzł w stroju nurka, a ja w sukience nie?!

spokojnie, Lea cię uratuje :D

fuck the world 

Paul, lajk e baletnica <3

dafuq?

jeeeej, Ellie spała w igloo, jaki hardcore ;__;

Ellie z samego rana wybrała się nas jezioro, odwołali szkołę! 

a tutaj nagle Ellie jedzie do szkoły... rozmyślili się <ok>

widoki <3

sztuczne ognie w psim parku <3

omnomnom jem śnieg <3

ZIMO-JESIEŃ

żyj pełnią życia, bij się na śnieżki z tatą i mamą < zaczynają się suchary>

nie, nie, nie, proszę

-Ha! Unik! 1:345678!

dobrze, poddaję się. już nigdy więcej nie zjem wam ciastek!

szachy z Navidem.

-Eeej, ale ty wygrywasz, bo tu nie ma dywanu! <3

kocham ją <3

o, hokeista! ciekawe, jakie wyjdą jej kolejne bałwany :D

no comment T.T drużyna hokejowa, fak jea!

xo